Kafelkowanie, czyli układanie glazury w łazience lub kuchni nie jest prostym zadaniem i trzeba dokładnie zaplanować wszystkie etapy tej pracy. Pierwszym jest oczywiście wybór odpowiednich płytek o wielkości i kolorystyce dobranej do charakteru pomieszczenia. Trzeba uwzględnić nie tylko warunki w nim panujące, ale również jego kubaturę i oświetlenie. Do dużych pomieszczeń kupujemy większe płytki, które z kolei nieciekawie będą wyglądały w małej kuchni czy łazience w bloku.
Równie ważne, jak kolorystyka czy faktura płytek jest ich ilość, a oblicza się ją na podstawie łącznej powierzchni ścian. Nie można jednak kupować ich ściśle obliczonej ilości, trzeba dodać 10-15 procent więcej, na ewentualne poprawki czy konieczność docinania w trudno dostępnych miejscach. W większości pomieszczeń przycinania nie da się uniknąć i dlatego przyklejanie glazury powinno rozpocząć się od góry, a przycięte fragmenty umieszcza się bezpośrednio nad podłogą. Jednak obudowując np. wannę, kafelkowanie zawsze zaczynamy od dołu.
Do prawidłowego wykonania prac będzie nam również potrzebny wysokiej jakości klej go glazury, a przy jego zakupie należy uwzględnić rodzaj podłoża, na jakim będzie używany i typ płytek. Na podłożach tynkowanych czy betonowych sprawdzi się klej cementowy, a na często spotykanych płytach gipsowo-kartonowych stosuje się klej odkształcalny. Jeśli chcemy, aby kafelkowane pomieszczenie jak najszybciej nadawało się do użytku, to rozwiązaniem będzie klej szybkowiążący, schnący zaledwie około 4 godzin.
Płytki łazienkowe w formie mozaiki są ostatnimi czasy niezwykle popularne