Z uwagi na brak kanalizacji lub niemożność jej poprowadzenia, w przypadku wielu posesji istnieje konieczność montażu podziemnego zbiornika na ścieki. Wiele osób decyduje się na zakup szamba z tworzywa sztucznego i jego samodzielny montaż. Czy jest to trudne zadanie?
Szamba z tworzywa sztucznego są praktyczne, lekkie, łatwe w przewożeniu i bardzo szczelne, dlatego wiele osób decyduje się właśnie na taki wariant zbiornika na nieczystości. Można zainstalować je samodzielnie, bez asysty specjalistów i bez udziału dźwigu w momencie osadzania pojemnika w wykopie. Pod tym względem są lepsze niż szamba betonowe, które z uwagi na bardzo dużą wagę, wymagają profesjonalnej instalacji. Z drugiej jednak strony, firmy sprzedające szamba betonowe na ogół zapewniają również ich dostawę i montaż, co stanowi duże udogodnienie dla klienta. Nie każdy jednak jest przekonany do szamb z betonu. Jeśli, z uwagi na liczne zalety, zdecydujemy się na zakup szamba z tworzywa sztucznego, jego instalacja nie powinna być dla nas karkołomnym zadaniem, jednak musimy zadbać o kilka elementów, niezbędnych do jego prawidłowego działania.
Przystępując do prac związanych z montażem przydomowego zbiornika na ścieki, pierwszym krokiem jest wykonanie odpowiednio dużego wykopu. Najlepiej, by jego kształt był zbliżony do litery „T”. Pamiętajmy o zachowaniu właściwych wymiarów, na dole wykop powinien być szerszy i dłuższy (z każdej strony) od samego zbiornika o kilkadziesiąt cm. Dno wykopu pokrywamy równo piaskiem, po czym lokujemy szambo w gruncie i łączymy je z wylotem kanalizacji wewnętrznej. Teraz należy przejść do zasypania pojemnika równą warstwą piasku, mniej więcej do trzech czwartych wysokości. Następnie nakładamy i regulujemy betonową płytę wierzchnią, a następnie dokańczamy zasypywanie szamba. Z uwagi na ograniczoną wytrzymałość szamb plastikowych, zaleca się lokowanie ich w miejscach stabilnych, o stosunkowo niskim poziomie wód gruntowych oraz nienarażonych na zbyt duże obciążenia.